Wiesz po co przyszedł Pan Bóg?
Jego taktyka jest prosta: Możesz sobie kończyć studia. Możesz założyć firmę, możesz jeździć za granicę, bylebyś tylko nie miał życia. Żebyś wegetował.
O to chodzi szatanowi! A kiedyś, kiedy już Twoje siły się wyczerpią, on szepnie Ci do ucha z satysfakcją: „Przegrałeś, frajerze”.
Otóż dlatego nie pytaj się, czego jeszcze ode mnie chcą ludzie, co ja mam zrobić… Zapytaj się, co mnie OŻYWIA. I idź, i to ZRÓB. Idź i to zrób. Bo dzisiaj świat potrzebuje ludzi o ŻYWYM sercu…
Nie wyrobników, którzy mają osiągi religijne, osiągi moralne. Dzisiaj świat potrzebuje ludzi o ŻYWYM SERCU.
Dane CBOS pokazują, że jedno na trzy małżeństwa w Polsce rozpada się. Z badań instytutu Gallupa wynika, że zaledwie 14% pracowników angażuje się w wykonywaną pracę.
Bronnie Ware w międzynarodowym bestsellerze pt. “Czego najbardziej żałują umierający”, wykazuje, że na łożu śmierci ludzie najbardziej żałują, że nie żyli tak jak chcieli, ale tak jak oczekiwali od nich inni.
Każdy kiedyś umrze, ale nie każdy tak naprawdę żyje. – William Wallace, główny bohater filmu Braveheart